Orange Blazer

Witajcie moi drodzy. Jak dla mnie, sezon letni, oficjalnie rozpoczęty. Całą sobotę spędziliśmy na plaży, smażąc się. Całodzienne leżenie na plaży zaliczam do moich ulubinych, czynności relaksacyjnych. Jedynym minusem jest totalne zapiaszczenie, niemalże, każdego fragmentu ciała. Nawet woda nie wydawała się aż tak zimna. Można było dostrzec kilku, pływających śmiałków. Moim sukcesem było wejście do wody po kolanka. Właściwie byłam w szoku, że zebrałam się z kocyka i ruszyłam w kierunku wody. Czasem mam dziwne pomysły :)

Dziś odpuścilismy sobie opalanie, gdyż nasza, zaczerwieniona skóra będzie potrzebowała paru dni, aby dojść do siebie. Jako, że mądry Polak po szkodzie, udowodnił fakt, iż dzisiaj kupiliśmy mleczko do opalania z wyższym filtrem UV.  Byliśmy również u optyka, ponieważ chciałabym kupić sobie okulary słoneczne z dobrym filtrem UV. Czy wiecie, że noszenie okularów bez filtra, czyli tych kupionych, np. w sieciówkach, jest gorsze niż nie noszenie ich wcale? Dzieję się tak dlatego, że owe okulary zacieniają nasze oczy, powodując, iż źrenica się rozszerza. Co za tym idzie, do naszego oka trafia więcej szkodliwych promieni, niż gdybyśmy nie nosili ich w ogóle. 

Co do stylizacji to mogę powiedzieć, że otworzyłam sezon na szorty. Do białych spodenek i topu ubrałam kontrastujący żakiet w intensywnym, pomarańczowym kolorze. Uważam, że połączenie bieli i pomarańczu wyglada rewelacyjnie i jest w tym sezonie niezwykle popularne. Do tego buty, typu balerinki, ale z otwartymi palcami. Całość połączyłam ze złotymi dodatkami, takimi jak bransoletki, czy pierścionki. Na te ostatnie, polowałam już od dłuższego czasu i w końcu udało mi się je kupić w H&M. Outfit odpowiedni na wypad na zakupy i przechadzkę po parku.  

BLAZER, TOP, SHORTS, SHOES, CHAIN BRACELET, NECKLACE: Primark
EARRINGS, BRACELET: New Look
WATCH|: River Island
RINGS: H&M
HANDBAG: LV